Translate

czwartek, 29 maja 2014

bluzka z sukienki II



      Jak obiecałam,   uszyłam drugą bluzkę z tej samej sukienki, tym samym wykorzystałam około 98 % tkaniny z sukienki. Jedyny mankament  to łączenie na dole przodu ale inaczej już się nie dało. Pokazuję wam jak można  z rzeczy,  która ma ciekawą i dobrą gatunkowo tkaninę  wyczarować coś nowego,   niekoniecznie ulegając i  poddając się  wszechobecnemu  konsumpcjonizmowi. Ba, żeby te nowe rzeczy uszyte były z dobrej tkaniny, niestety topowe marki  gonią za trendami, szyją nie wspomnę gdzie i jak, tworząc jednorazówki ale to temat rzeka.  A... zapomniałabym wspomnieć, pierwsza fotka na potwierdzenie, że taka sukienka istniała, niestety już w kawałkach.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz