Translate

środa, 13 sierpnia 2014

czy można nie nauczyć sie angielskiego?

         Zazdroszczę tym co angielskiego uczą się od szkoły podstawowej i ich młode umysły chłoną wiedzę. Ja od kilku lat bardzo nie systematycznie próbuję się go nauczyć przy okazji gromadząc wszelkiego rodzaju książki i płyty ale  z marnym skutkiem. Postanowiłam sobie jednak, że po zdobyciu magistra wezmę się ostro za jego naukę. Zapisałam się na intensywny kurs angielskiego, który właśnie trwa i będzie jeszcze przez dwa tygodnie. Zajęcia odbywają się codziennie  po 3 godz. zegarowe plus zadania do domu. Niezły  kierat dla osoby pracującej, mającej swoje pasje. Już mam zawrót głowy. Grupa początkująca wcale nie jest taka początkująca więc  rozpoczęliśmy od wyższego pułapu  a moja znajomość języka okazała się znikoma. Staram się jednak nie poddawać i traktuję to  jako kolejne wyzwanie, które ma dać konkretny efekt. Pracuję systematycznie  aby nie tworzyły się zaległości. Cierpi na tym niestety  moja pasja ale to jeszcze półtorej tygodnia od dziś  intensywnej nauki. Trzymajcie za mnie kciuki i ja trzymam za wszystkich wyznaczających sobie cele i dążących do ich realizacji. Pamiętajcie, że efekt końcowy  nie zawsze musi w 100% odzwierciedlać pierwotne założenia, ważne jednak jest to aby robić coś dla siebie i nie mieć wrażenia, że zaczynamy się cofać. Trzymam kciuki.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz