Translate

wtorek, 6 maja 2014

Sukienka szaraczek


     Sukienka szaraczek - tkaniny do obróbki są różne, są takie których sam widok powoduje natłok pojawiających się obrazów co z niej byłoby świetne a ręce rwą się do pracy,  inne zaś nie wzbudzają emocji i przez kilka dni nie kreśli się jasny obraz wersji ostatecznej. podobnie było z tkaniną widoczną w sukience powyżej. Prążek na szarym tle - nuda dobrze, że wiedziałam chociaż co z tego ma powstać: grzeczna sukienka do pracy w rozmiarze 44. No tak już sam kolor jest bardzo grzeczny ale jaki fason. Dopiero gdy zabrałam się do krojenia zaczęły się pojawiać pomysły jak choć troszkę złamać nudę ogólnej wizji i się udało. Wielkość kuponu  pozwoliła mi na szaleństwo typu skos( na co idzie najwięcej tkaniny) i mogę powiedzieć, że to było wielkie szczęście bo inaczej najlepszy pomysł nic by nie pomógł przy ograniczonej materii. Z racji potrzebnego rozmiaru pomysł ze skośnymi bokami świetnie się sprawdzi bo optycznie wysmukli sylwetkę. Na końcu pomyślałam jeszcze o drobnym szczególe, którym jest paseczek z płaską kokardką ale można byłoby odrobinę szaleństwa wprowadzić i zrobić wymienne dopinane paski np. z innego koloru tkaniny jak na drugim zdjęciu.Na zdjęciach wersje robocze do przymiarki a który pomysł się spodoba, niebawem się  przekonam.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz