Translate

poniedziałek, 15 września 2014

mały żakiecik w róże






    Tkanina dość popularna, mi też się spodobała ze względu na zestawienie kolorystyczne, tak więc   kupiłam. Przeglądając internet w poszukiwaniu metek trafiłam na bloga gdzie dziewczyna prezentowała uszytą przez siebie spódniczkę z tej tkaniny (niestety teraz nie mogę jej odszukać bo obiecałam jej, że jak w końcu swój żakiet uszyję to się jej pochwalę). Na szczęście   zaprosiłam ją do zaglądnięcia na mojego bloga i mam nadzieję, że będzie miała okazję go zobaczyć. Fakt, że ktoś prezentuje coś z taniny, która u mnie jest gdzieś wciśnięta  spowodował  silną potrzebę odszukania jej i uszycia już skrojonego żakieciku. Co prawda prezentuję go jeszcze bez guzików  ale musiałam się z wami podzielić. Kilka drobiazgów teraz bym w nim poprawiła ale za późno dlatego, że zależało mi na umieszczeniu na jednej linii listewki kieszonki z górą paska w pasie z tyłu. Teraz widzę, że pasek z tyłu mógłby jak dla mnie być troszkę wyżej. Nie bierzcie ze mnie przykładu co do zestawu bo powinnam mieć do krótkiego żakieciku albo wyższe spodnie albo spódniczkę bo trochę brzucha widać a nie powinno

5 komentarzy:

  1. Piekny. Ten pasek z tylu nie wygląda źle, wyszedł dość proporcjonalnie do całości. Podziwiam Twój kunszt

    OdpowiedzUsuń
  2. Dziękuję dziewczyny. Coraz bardziej utwierdzam się w tym, że zdecydowałam się na założenie tego bloga i dzielenie się rzeczami, które robię.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Szyjesz świetne rzeczy (tylko mogę pozazdrościć umiejętności), więc dobrze, że dzielisz się tym co robisz, bo robisz to dobrze :)

      Usuń