Dzisiaj piękna pogoda znów nas rozpieszczała po kilku dniach deszczowych. Moja propozycja dzisiejsza to bardzo klasyczna i elegancka sukienka na podszewce w tonacji beżowej z niedużymi różyczkami. Tkanina użyta do uszycia to tkanina naturalna bawełna z lnem, która dla uniknięcia niespodzianek po praniu została poddana tzw. dekatyzacji. Zniosła dekatyzację dobrze choć potwierdziło to zasadność takiego zabiegu, tkanina wykurczyła się na szerokości o 7 centymetrów na długości zaś nieznacznie. Mam jednak pewność, że teraz po uszyciu nie powinno się już nic z nią dziać. Sama sukienka w zależności od dobranego żakietu i dodatków może tworzyć zestaw wizytowy jak i codzienny. Dla nadania charakteru dodałam tasiemkę pod biustem z płaską kokardką. Przyznacie, że wygląda grzecznie ale cudownie kobieco.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz