Translate

środa, 6 sierpnia 2014

kwieciste - spodenki



        Słonko daje dziś odetchnąć, jak dla mnie super.  Nie cierpię upałów w mieście, żar lejący się z nieba  nie pochłania ziemia  tylko odbija się od betonów budynków i asfaltowych ulic potęgując uczucie gorąca. Poza miastem a nawet już  w parkach  jest już taki gorąc mniej odczuwalny i oby jak najwięcej takich miejsc było. Dziś prezentuję wam spodenki z tkaniny większości z was już znanej. Niedawno uszyłam z tkaniny zwanej "perkal" spodnie i nie byłabym sobą gdybym pozwoliła się kawałkowi, który pozostał  zmarnować.Tkanina tego rodzaju to dość cienka  bawełna  z domieszką stretchu dzięki czemu rzeczy z niej uszyte są wygodne. W związku z tym, że często jeżdżę rowerem to  postawiłam na praktyczne spodenki zapinane z przodu na zamek i z kieszeniami. Hmm... brakuje mi tylko miejsca na komórkę, muszę  to przemyśleć.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz