Translate

poniedziałek, 4 sierpnia 2014

tęczowa sukienka dla Koko



           Dziś przedstawiam już gotową sukienkę po zmianie, presja czasu, potrzeba  szybkiego działania  wyłączyła myślenie i  niestety nie zrobiłam zdjęcia  przed zmianami. Postaram się jednak opowiedzieć jak zmiana następowała i co takiego zrobiłam. Otóż sukienka była bardzo prosta, klasyczna ale w sumie to nic więcej nie było jej potrzebne bo sama tkanina jedwabna jest cudowna z takim jakby  meszkiem delikatnie aksamitnym. Oprócz zmian poważnych dotyczących dopasowania na rozmiar 38 z 44 jeszcze  obcięłam dół z prostego na asymetryczny. Zaszyłam rozporek z tyłu i odszyłam cały dół ponieważ od przodu byłoby widoczne podwinięcie a tego chciałam uniknąć. Odcięty kawałek dołu odszyłam dla kontrastu tkaniną w kolorze seledynowym i taki element wszyłam w dekolt. Możliwość dowolnego układania  powstałego niby kołnierza zawdzięczamy wprowadzonemu miękkiemu drucikowi w zrobiony brzegiem tunelik. jak widzicie dzięki pomysłowości można cudowną sukienkę zmienić w cudowną nietuzinkową sukienkę.

5 komentarzy:

  1. Niesamowita sukienka! Bardzo mi się podoba!

    OdpowiedzUsuń
  2. zajrzałam,cudnie szyjesz,i opisy,no kochana pracowita jesteś!!znalazłam Cię dzięki Wiolecie z...

    OdpowiedzUsuń
  3. Bardzo ciekawa:) Kolory ładne, a wykończenie dekoltu mistrzowskie!

    OdpowiedzUsuń
  4. cieszę się, że wam się podoba, miałam w tej koncepcji swój spory udział ;)

    OdpowiedzUsuń